Pokój Alice i Bella

Bella

- Narazie Rose. - powiedziałam z uśmiechem. Usiadłam obok Mii i spojrzałam na nią.

Rosalie

- Cześć - powiedziałam i wyszłam

Mia

no nareszcie sobie poszła-mówiłam z ulgą
jej nei mogli jej gdiześ tam zostawić?-móiłam

Bella

- Aj Mia, nie bądź niemiła. - powiedziałam.

Mia

to ona zawsze zaczyna nienawidzę jej wszystkich lubię po za nią.coś z nia nie tak czy co?-mówiłąm

Bella

- Ona jest normalna. - skłamałam, ale nawet dobrze wyszło. - A nie możesz z nią jakiegoś rozejmu zawrzeć czy co?

Miguel

czesc dziewczyny ;** - podeszlem do mii i cmoknelem . xdd

Mia

teraz nie będę o tej jędzy gadać.jak mnie przeprosi to ja ją tez.ale ona pierwsza-powiedziałąm po czy mpodeszłam do Miguel i go pocałowałąm
teraz wybacz Bella ale idę.sama rozumiesz.-powiedziałąm i wyciagnełam z pokoju za ręke Miguela poszliśmy do mnie do pokoju xd

Bella

- Hej Miguel. - uśmiechnęłam się do niego szeroko Wink

Bella

- Aaa, no pa ;* - pożegnałam się z nimi i znów zostałam sama. Rozłożyłam się na łózku i zaczęłam czytać.
Po chwili jednak poszłam do łazienki, przebrałam się, umyłam i wskoczyłam do ciepłego łóżka Wink

Bella

obudziłam się, ubrałam, umyłam i zaczęłam oglądać jakąś gazetę na łóżku Wink

Bella

Wbiegłam do pokoju i rzuciłam się na łóżko z płaczem.

Jacob Black

ostrożnie wszedłem do jej pokoju, to było pierwsze miejsce, które przyszło mi na myśl i nie myliłem się, leżała na łóżku, płakała, podszedłem do niej i przytuliłem, stwierdziłem, ze teraz słowa na nic się zdadzą.

Bella

Przytuliłam się mocniej do Jacoba.
- Zabiję ich oboje! - krzyczałam zapłakana

Jacob Black

spokojnie, ale jeśli będziesz chciała to Ci pomogę - zachichotałem, chcąc rozluźnić atmosferę