Pokój Alice i Bella

Alice

Weszłam do pokoju uśmiechając się. Miałam nadzieję, że zastanę moją współlokatorkę. Nie było jej. Zrezygnowana rzuciłam teczki i usiadłam na łóżku. Dopiero przyjechałam, nikogo nie znałam, więc postanowiłam obczaić szkołę i poznać nowych ludzi.
Podskoczyłam i szybko wybiegłam z pokoju

Bella

Zmęczona po dzisiejszym dniu poszłam pod prysznic i założyłam piżamę. Położyłam się do łóżka, ale jeszcze nie spałam. Siedziałam tak sobie, miałam nadzieję, że ktoś przyjdzie, bo tak bardzo chciałabym z kimś pogadać Smile

Bella

Weszlam z Alice do pokoju i szybko rzucilam najpotrzebniejsze rzeczy do torebki.
- Ok, jestem gotowa. - powiedzialam po chwili. - Idziemy?

Alice

- Tak - powiedziałam

Alice

Wyszłysmy.

[zaraz wracam]

Bella

Weszłam do pokoju, rzuciłam torbę na łóżko i wzięłam gazetę do ręku. Usiadłam na rogu łóżka i zaczytałam się w pismo Wink

Vico

Weszłam do pokoju:
-Hej Bello-rozsiadłam się na jej łóżko-co tam?-spytałam.

Bella

- Cześć Vico! - uściskałam przyjaciółkę. - A nic ciekawego ;p Nikogo nie ma w tej szkole...

Vico

-Racja ciekawe gdzie się podziali-uśmiechnełam się-jak idą ci sprawy z Edwardem???

Bella

- Yhm.. A jak miałyby iść.? - zapytałam udawając głupią ;] - A Tobie jak idą sprawy z Leo?

Vico

-Aj nie zmieniaj tematu pytam czy doszło już między wami może do jakiegoś pocałunku lub czegoś więcej....-dodałam nieco ciszej.

Bella

Zamyśliłam się...
- Ehh... Nie. - powiedziałam jakby ze smutkiem.

Vico

-Aj dziewczyno na co ty czekasz sama zrób pierwszy krok i tyle-odpowiedziałam opadając na jej łóżko.

Bella

- A żeby to takie łatwe było. - powiedziałam. - Edward mnie chyba nie lubi. - zamartwiłam się. - No, ale opowiadaj jak z Leo.