Kanapa1

Jacob Black

Wszedłem do salonu i ujrzałem pewną blondynkę.
- Cześć, jestem Jacob Black. - przedstawiłem się i usiadłem na drugim fotelu.

Mia

hej miło mi poznać.jestem Mia Colucci-powiedziałam miło

Miguel

czesc kochanie ;************cos sie stalo ?

Mia

hej kochanie.potem ci powiem.to jest Jacob,Jacob to mój chłopak miguel-przedstawiłam ich

Jacob Black

- Siema, jestem Jacob. - powiedziałem do jakiegoś chłopaka. - Miło mi Cię poznać, Mia.

Miguel

czesc jestem miguel . a to moaj narzeczona mia .- przedstawilem sie i mie .xdd

Jacob Black

- Ooo.. narzeczona? - troche sie zdziwilem. - Nie za wczesnie? ;]

Mia

kochamy sie to nic złego a pozatym nawet ślubu nie planujemy tylko zaręczyny i tyle-powiedziałam z uśmiechem

Miguel

tak narzeczona , nie .;p

Jacob Black

Uśmiechnąłem się do nich.
- A co u was? - spytałem miło.

Mia

ah właśnie u mnie nie całkiem dobrze.właśnie poklóciłam się z przyjaciółką a wcześniej z siostrą-powiedziałam

Jacob Black

- o coś poważnego? - spytałem z troską.

Bella

Weszłam do pokoju nie zważając na Mię, Miguela i jakiegoś obcego mi chłopaka. Byłam pewna, że już im opowiedziała jaka to ja jestem zła.
Usiadłam w jednym z foteli i zaczęłam czytać.

Mia

popatrzyłam kontem oka na Belle i dalej rozmawiałam z Jacobem.
z siostrą nic poważnego .bo co chwile sie kłucimy jesteśmy bliźnaiczkami-mówiłam spokojnie
a z koleżanką...to-nie dokonczyłam bo ta koleżanka siedziała obok

(miguel poszedł wiec udawajmy ze go jakby nie ma)

Bella

zauważyłam, że Mia się za mnie patrzy. Też na nią patrzyłam ukradkiem znad książki i zastanawiałam się, czy coś powie.