Barek

Alice

Weszłam. Zobaczyłam Mię
- Cześć kochana - pomachałam jej

[sorki, że mnie wczoraj nie było, ale prądu nie miałam]

Bella

(mnie tu nie ma, no ale dobra Very Happy

powiedzmy że jestem xdd)
- Alice! - rzuciłam jej się na szyję. - jak ja Cię dawno nie widziałam! Smile

Mia

o cześć Alice-powiedziała i pocałowała ją w policzek
jak tam świąteczne zakupy?-zapytałam

Alice

Usiadłam.
- Ja Ciebie też - usmiechnęłam się

[właśnie przed chwilą zauważyłam, że Cię nie było]

Alice

- Dobrze - uśmiechnęłam się - Już mam wszystko - pochwaliłam się - A u was?

Mia

właśnie wróciłyśmy z zakupów-powiedziałam

Alice

Zachichotałam.
- Te anonimy mnie denerwują - stwierdziłam

Mia

mnie tesz ale jestem zawsze ciekawa co o mnie napiszą-powiedziałam
a o tobie co napisali?-zapytałam

Lola

przyszłammm
- hej Miaa

Mia

o hej Lola.w końcu możemy porozmawiać-powiedziałam przytulając ją

Diego

Wszedłem do kawiarni podszedłem do barku i zamówiłem sok z czarnej porzeczki.

Roberta

Usiadłam dalej nie zauwżyłam Diega , myślałam tylko `zapomnij o nim on chce być z Mią` to nie było proste myślałam non stop tylko o tym .

Diego

Zauważyłem siadającą Robertę.. - Podejść czy nie.. - myślałem..

Roberta

Siedziałam byłam smutna , oparłam sie o barek , nie umiałam zapomnieć .... patrzyłam bez sensu w okno ...

Diego

Podejdę.. Podeszłem.. - Gniewasz się ? - spytałem chociaż znałem odpowiedź..