Huśtawki

Edward_Cullen

- W takim razie pytaj - usmiechnąłem się - Ale najpierw mi coś obiecaj - popatrzyłem na nią - Zależy mi, żeby nikt o tym nie wiedział - uśmiechnąłem sie - Dotrzymasz sekretu?

Bella

Pokiwałam głową.
- Oczywiście. - powiedziałam. - A odpowiesz na każde z moich pytań?

Edward_Cullen

- Zależy - uśmiechnąłem się łobuzersko

Bella

Spojrzałam na niego.
- Ok. - zaczęłam. - Alice, Ros, Jasper i Emmet też tak potrafią?

Edward_Cullen

- Nie - odpowiedziałem - Tylko ja

Bella

- Aaa... Oni też coś potrafią? - spytałam.

Edward_Cullen

- Ehm.....Alice przewiduje przyszłość - powiedziałem

Bella

- Oh! To coś w stylu... jasnowidza, prawda? Co takiego ona widzi w swoich wizjach?

Edward_Cullen

- Wszystko co sobie dana osoba postanowi - powiedziałem - A Jasper potrafi kontrolować psychikę

Bella

- Jesteście jakąś specjalną rodziną, czy jak? - spytałam głupio. - Skąd.. skąd u was wzięły się takie dary?

Edward_Cullen

- Same przyszły - zaśmiałem się

Bella

Spojrzałam na niego podejrzanie. Coś mi się tu nie zgadzało.
Westchnęłam i uśmiechnęłam się do Edwarda.
- Wiesz, że zostało jeszcze jedno pytanie, na które obiecałeś, że odpowiesz? - przypomniałam mu.

Edward_Cullen

Uśmiechnąłem się.
- Pamiętam - powiedziałem - Ale ty masz mi potwierdzić

Bella

- Ok. Więc jak brzmi odpowiedź? - spytałam cicho i popatrzyłam się w jego oczy.

Edward_Cullen

Dotknąłem dłonią jej policzka. Powoli ześlizgiwałem je niżej. Aż zatrzymały się przy szyi
- Jestem wampirem - powiedziałem