Huśtawki

Edward_Cullen

- Nie przejmuj się nią - poradziłem Belli

Alice

- Bello - zaczęłam niepewnie - ....

Bella

- Tak..? - spytałam.

Edward_Cullen

Kiedy dotarło do mnie co Alice chce zrobić zamarłem. Nie byłem w stanie nic zrobić

Alice

Patrzyłam to na Bellę to na Edwarda

Bella

Zniecierpliwiłam się.
- No mów. - powiedziałam.

Alice

- Edward jest.... - nie powiedziałam, gdyż Edward zasłonił mi usta

Edward_Cullen

Byłem wściekły.

Bella

Popatrzyłam na nich jak na głupków.
- Edward, nie bądź wredny i daj jej dokończyć. - powiedziałam.

Edward_Cullen

Popatrzyłem na Bellę. Prawdopodobnie moje oczy były czarne. Odwróciłam się do Alice. Zastanawiałem się czy jej nie zabić

Alice

Zachichotałam
- Może sam jej powiesz co ?

Edward_Cullen

Wziąłem kilka głębokich oddechów i trochę się uspokoiłem

Bella

Kiedy Edward popatrzył na mnie po moim ciele przeszedł się jakiś piorun czy coś w tym stylu... W każdym razie to spojrzenie nie było takie samo jak poprzednie.
- Alice, dokończ co zaczęłaś. - powiedziałam. - Albo Ty mów. - zwróciłam się do Edwarda.

Alice

- To ja was zostawiam samych - usmiechnęłam się , pocałowałam Bellę w policzek i poszłam. Do Edwarda wolałam sie nie zbliżać

Alice

Poszłam