Sala 2

Diego

Zdjełem moją koszulę śmieszną którą miałem na sobie.. Widziałem cwany wzrok Roberty...

Mia

Postanowiłam odwiedzić Diega.Weszłam do sali
hej Dieguito-powiedziałam

Diego

Byłem już przebrany.. - O Witaj Mia ! - przywitałem się..

Mia

Co tam u ciebie?-zapytałam

Diego

- Dobrze.. Roberta na chwilę wyszła do łazienki chyba.. - powiedziałem.. Domyślałem się ,że przyszła do Roberty być może..

Mia

aha.ale ja przyszłam do ciebie-powiedziałam z ućmiechem
przyniosłam ci sok i ciasteczka-zaczęłam wykładać z torby

Diego

- Mmm.. Co za pyszności.. ;D - spojrzałem ciekawie..
- A ja już dzisiaj wychodzę .. - powiedziałem od tak..

Mia

o to świetnie-ucieszyłam się
kiedy Roberta wróci?-zapytałam.bo nie chciałam jej spotkać za bardzo.

Diego

- Ale jedzenie się nie zmarnuje nie martw się.. - powiedziałem śmiejąc się..
Zauważyłem minę Mii gdy pytała o Robertę.. - Coś nie tak? Znowu się popsztykałyście? - spytałem zaciekawiony..

Mia

no bo.przez Robertę kłuciłam się z Miguelem i jeszcze te rzeczy co pisały w anonime-podałam mu kartke

"Miguel Arango prowadzi podwójne życie ! Tak !!! Chodzi z Mią Colluci, a kocha Robertę Pardo
Mia Colluci nie jest lepsza !!! Postanowiła poderwać Emmeta Cullena, który ma już dziewczynę. Co lepsze szkolna barbie ją zwyzywała
Diego Bustamante nie radzi sobie z faktem, że jego ukochana chodzi z innym !!! Ostatnio trafił do szpitala !!!! Próbował sie zabić !!!
Bella założyła się z koleżankami, że poderwie Edwarda
Roberta Pardo ma powody do radości. Otóż jej ojciec Octavio Reverte ma romans z uczennicą !!!!
Edward ma dziewczynę !!!! Narazie nie wiemy kto to jest. Jednak na pewno jest to osoba z poza szkoły
Giovanni jest gejem !!!"

sam zobacz!!piszą ,że Miguel kocha Roberte.ja wiem,ze tak nei jest ale jusz mam sdość plotek co do Roberty i miga-powiedziałam szybko

Diego

Co to jest? Roberta przyprawia mi rogi ? nie wierze... - spuściłem głowę w dół..
- Cholera! A tak obiecywała mi miłość.. - chwyciłem się za smutną twarz

Mia

nie Diego.ja nic nie wiem.to jest anonim same kłamstwa.-powiedziałam

Diego

No mam nadzieje.. Ale wiesz.. Ja już pojadę do domu.. Roberta nie wraca.. A właśnie dostałem sms-a ,że pojechała do szkoły.. czy coś.. Jadę do domu.. Paa - pożegnałem się z Mią pocałunkiem w policzek (jak zawsze) i poszłem..

Mia

ja tesz wyszłam.